wtorek, 30 kwietnia 2013

rozdzaił 30

 *** 3 miesiące później***  (marzec)

 Od mojego przylotu z Hiszpanii dużo się zmieniło,a mianowicie pojechałam do Polski na świętam Moi bracia mają dziewczyny dobrze się im wiedzie.Babcia kiedy się dowiedziała o mnie i chłopakach z 1D to omal  na zawał odeszła.jeszcze gorzej było kiedy powiedziałam jej o tym że tata mnie z domu wyrzucił.Chciała żebym zamieszkała z nią,ale się nie zgodziłam bo nie mogę zostawić teraz chłopaków. Święta jak święta i po świętach wróciłam do Londynu.Mieszkałam jeszcze przez 2 tygodnie w domu i musiałam się wyprowadzić.Jak Liam obiecał zamówił samochód który przewiózł mi rzeczy do nich do domu.Max pomogłam mi się spakować i rozpakować itdA wracając do Max i Niall'a mówiłam wam że roztali się.Nie wytrzymali rozląki i prysło Max jest teraz z Markem A wracając .Z Liam'em rozmawiam co dzień przez Skayp'a czy piszemy sms całymi dniami.Od wylotu Harry dzwonił do mnie ,ale nigdy nie odbierałam czekałam aż przestanie dzwonić.Ale gdy tylko zobaczyłam że dzwoni serce waliło jak szalone.Cały czas tak mam bo on dzwoni co tydzień.Mam ochotę odebrać i usłyszeć jego głos.Kocham go nadal i nie wiem czy kiedyś przestanę,ale jestem z Liam'em i go też chyba kocham.Mam nadzieję że nie długo mi to przejdzie oczywiście z Harry'm
Teraz jestem w samej piżamce czyli bokserki i za duża bluzka w superman .Chodź jest 14 ,ale sobota i nie mam co robić.Włączyłam "Kopcie tunel" z króla lwa 3 .złapałam marchewkę i zaczęłam tańczyć i śpiewać .
-Kop!Kopcie tunel, kop-kopcie tunel Kopcie tunel, a kopanie niech nie ustanie Kopcie jeszcze szybciej Kop-kopcie tunel Co to jest?Hieny mogą przeszkodzić nam-nagle usłyszałam jak ktoś śpiewa ze mną i jakieś śmiechy.Odwróciłam się i zobaczyłam rozbawionych chłopaków.Stałam oszołomiona mieli wrócić za tydzień,ale cóż.
-Aaaaa !!-krzyknęłam i skoczyłam na Liam'a pocałowałam go był lekko zaskoczony,ale po chwili odwzajemnił.Oderwaliśmy się od siebie,aby złapać odech
-No no Lily wyglądasz bardzo w tej piżamce -powiedział Zayn ja się zarumieniłam,a Liam spiorunował Zayn'a wzrokiem .Przywitałam się z każdym,ale czegoś mi brakowało ,kogoś gdzie Harry??
 - A Harry gdzie ??-spytałam nie pewnie.Nagle ktoś stanął w drzwiach był to on spojrzał się na mnie tymi swoimi zielonymi oczami,a ja zatonęłam w nich.Z tego transu wyrwał mnie on przytulił mnie.O mój boże jego zapach jego uścisk to nadal jest we mnie.Po chwili odsunęłam się od niego.Pomyślałam że Liam na to patrzy
-Dobrze że nie jesteś jeszcze ubrana mam coś dla ciebie -powiedział Harry spojrzałam się pytająco na niego.On wyciągną za siebie sukienkę.
-Dalej idź ubrać-powiedział uśmiechnięty Lou.Złapałam Liam'a za rękę,
-Nie Liam'a nie bierzesz to Harry wybierał czyli on musi cię pierwszy zobaczyć -powiedział Lou spiorunowałam go wzrokiem.Puściłam Liam'a i pociągnęłam Harry'ego

.Weszłam do łazienki wyciągnęłam sukienkę i wybuchłam śmiechem
-Co fajna ??-spytał za drzwi Harry
-Bardzo!! Poczekaj chwilę pomożesz mi -powiedziałam ściągnęłam piżamę i ubrałam sukienkę rozczesując włosy.-Zapnij -powiedziałam zgarnęłam włosy na bok,a Harrym zapiął mi suwak.Szybkim ruchem odwrócił  mnie do siebie.
-Musimy porozmawiać -powiedział stanowczo.Usiadłam na łóżko wiedziałam że będziemy musieli,ale może później.On usiadł koło mnie.
-Lily wiem że popełniłem błąd w Hiszpanii-chciałam coś powiedzieć,ale on to zauważył  -Nie przerywaj tylko mi.Widzę że uszczęśliwiasz Liam'a a on cię.Nie przeszkadza mi że jesteście razem.Ja już zapomniałem o tobie nic już nie czuję -powiedział.No pięknie on zapomniał,a ja nie.Nawet teraz kiedy on mi to mówi mam ochotę go pocałować.-mam nadzieję że zostaniemy przyjaciółmi zapomnijmy o tym co było zacznijmy od nowa ok ??-spytał.Ja tylko kiwnęłam głową na tak.Tak oczywiście zostańmy przyjaciółmi przecież mi to nie przeszkadza oprócz tego że cię kocham,a jestem z twoim przyjacielem którego kocham,ale nie tak jak ciebie.To oprócz tego co mi by mogło nie pasować ??.Nagle ktoś wszedł do pokoju był to Liam dziękowałam Bogu jeszcze trochę abym się popłakała
-O mój Boże jaką ja mam piękną dziewczynę  -powiedział dumny
-Jest super dobry wybór! -powiedziałam i pocałowałam go w policzek wyszłam z pokoju zostawiając w nim Liam'a i Harry'ego.
Poszłam do kuchni,a tam oczywiście Niall w lodówce.Podeszłam od tyłu i dźgnęłam go w żebra.Ten zaczął krzyczeć
-Nie rób tak więcej zrozumiano ??-spytał groźnie machając mi palcem przed twarzą
-A widziałeś moją sukieneczkę?? -spytałam i pozowałam  jak te dziewczyny z Top Model
-O mój boże ja jestem na tobie !!-krzyknął z uśmiechem od ucha do ucha Niall.Poszliśmy do salonu Lou z Zayn'em wyciągnęli aparat i zaczęli robić mi zdjęcia.Czułam się jak modelka zabrałam im telefony i
robiłam im zdjęcia.Lou od razu wstawił je na tt..Liam z Harry'm przyszli po chwili.Harry szybko zajął miejsce koło mnie.
-Ej nie ma tak to moja dziewczyna teraz !-powiedział obrażony Laim.
-Ale moje miejsce !-powiedział rozbawiony Harry
-Dobra nie kłócić mi się tu-powiedziałam i wstałam -Siadaj Liam -powiedziałam a on uczynił to.-No -powiedziałam zadowolona i usiadłam na kolana Liam'owi.Liam uśmiechnął się triumfalnie.
-Co robimy??-spytał Naill
-Ja wiem !-krzyknął Lou -Kopiemy tunel!!-wszyscy zaczęli się  śmiać.
-Dobra !-krzyknęłam i wstałam
-Gdzie idziesz ??-spytał zdziwiony Lou
-Zobaczysz -powiedziałam wzięłam kurtkę i wyszłam na dwór.Chłopacy wybiegli za mnie.Na podwórku leżała doniczka.Wzięłam ją i zaczęłam kopać.
-Co ty robisz wariatko ??-spytał rozbawiony Liam
-Kopie tunel-powiedziałam nie przerywając pracy.
-Daj pomogę ci-powiedział Laim i zaczął kopać ze mną po chwili dołączyli się chłopacy.Po 10 minutach zrobiliśmy wielką dziurę.Postanowiliśmy zakończyć pracę  z 2 przyczyn.Pierwsza co my zrobimy z taką wielką dziurą a druga byliśmy głodni.Weszliśmy do domu Lou zaczął krzyczeć
-Co się drzesz ??-spytał zirytowany Zayn
-Pobrudziła mnie !!-krzyknął wszyscy spojrzeli na mnie znaczy sukienkę która miałam ubraną.
-Ale w piachu ci do twarzy skarbie-powiedziałam i poszłam na górę się umyć i przebrać bo naprawdę byłam strasznie brudna.Wyciągnęłam z szafy sukienkę bo Liam powiedział że idziemy do jakieś restauracji
 Umyłam włosy wysuszyłam ubrałam się w to co przygotowałam i byłam już gotowa.Liam czekał na mnie.
-Pięknie wyglądasz -powiedział i pocałował mnie,kiedy to zrobił Harry wyszedł i poszedł do kuchni trochę zdziwiło mnie jego zachowanie.Ale sam powiedział że już nic do mnie nie czuję może po prostu chciało mu się pić i dlatego.
-Idziemy paa- krzyknęłam z Liam'em i wyszliśmy.

***Harry***

-Wyszli już chodź !!-usłyszałem Louis'a.Wszedłem do salonu gdzie siedzieli chłopacy i oglądali serial " dwóch i pół".Usiadłem koło Lou.
-Powiedziałeś jej ??-spytał Lou.Kiwnąłem głową że tak-I dobrze.Pamiętaj ona jest z Liam'em nie masz im ....-wtrąciłem się
-Tak wiem nie mam mącić Lily głowie bo jest z Liam'em i teraz nie liczą się moje uczucia tylko ich-powiedziałem wściekły.Lou tylko wykrzywił usta w grymas.Nie miałem ochoty oglądać tego głupiego serialu i poszedłem do mojego pokoju.Położyłem się na łóżku wyciągnąłem telefon i zacząłem przeglądać zdjęcia z pliku o nazwie "Lily:** " Kiedy oglądałem jej zdjęcia uśmiech nie z chodził mi z twarzy.Nadal ją kocham nie mógł bym przestać bo jak ona jest idealna.Kocham ją nad życie,ale jest z Liam'em i ja nic nie poradzę na to.Boli mnie to jak widzę kiedy cię całują,przytulają, wychodzą gdzieś razem.Dlatego wyszedłem do kuchni nie mogłem znieść tego widoku.Gdyby nie chłopacy to dawno już bym pocałował Lily,ale obiecałem że nie będę się wtrącał miałem szansę spieprzyłem i nigdy sobie tego nie wybaczę.

***Liam*** 

Poszedłem z Lily do restauracji,ponieważ długo się nie widzieliśmy i chciałem mieć ją tylko dla siebie.Bo w domu są chłopacy i nie dadzą nawet chwili spokoju.No i oczywiście Harry może obiecał mi,że nie będzie nic robił z Lily,ale i tak muszę mieć się na baczności.Kiedy Harry dał Lily tą sukienkę i poszedł z nią do pokoju myślałem że zaraz tam odejdę na zawał,dlatego tak szybko tam wszedłem.Musiałem zobaczyć czy czegoś nie kombinuje.
Teraz nie pora żeby o tym myśleć jestem z Lily w restauracji.Zamówiliśmy danie i czekaliśmy aż nam przyniosą byłem  głody.Z twarzy Lily nie schodził uśmiech nawet na chwilę.Po całych 10 minutach kelner przyniósł nam nasze danie.Położył na stole i ujrzałem to.To coś leżało tak blisko mnie co teraz zrobić.Jak się tego pozbyć z pola widzenia,ale tak żeby ona nie zauważyła tego.
-Liam wszystko dobrze??-spytałam.Szlak zauważyła ja nie spuszczałem oczu z tej malutkiej zgrozy.
-Chodzi o łyżkę ??-spytała podśmiewając się
-Nie no co ty-powiedziałem trochę kpiąc z niej
-Tak to złap ją -powiedziała podnosząc kącik ust .Spojrzałem na nią z przerażeniem w oczach jak ja mam to złapać przecież to jest łyżka!! Ale dla niej zrobię wszystko.Zamknąłem oczy lewą ręką szedłem w stronę łyżki.Nagle usłyszałem śmiech Lily otworzyłem oczy.Posłałem jej nieśmiały uśmiech.Ona wyciągnęła rękę i zabrała to okropieństwo ode mnie i oddała kelnerowi.Byłem jej wdzięczny.
-Dziękuję -powiedziałem z ulgą.
-Teraz mam haka na ciebie kochanie więc mi nie podskakuj -powiedziała i wytknęła mi język.Cały czas się śmialiśmy.Miałem taka ochotę ją pocałować,ale ubiegła mnie już po chwili czułem jej ciepłe i słodkie usta na moich.Tematy nam się nie kończyły cały czas się śmialiśmy.Pod koniec już brzuch mnie trochę bolał od tego śmiania .Po skończonej kolacji postanowiliśmy przejść się do domu na pieszo.Był to spory kawałek do domu,ale każda chwila spędzona z nią jest bezcenna.Szliśmy z 10 minut rozmawiając o wszystkim i o niczym.
-Pędzisz jak dzika kuna zwolnij trochę -powiedziała wyraźnie już zmęczona Lily
-Wskakuj !-powiedziałem zniżając się
-Liam jestem za ciężka! Dam radę zostało gdzieś z jedna godzina drogi -powiedziała,ale bez przekonania.
-Wskakuj i nie marudź-powiedziałem.po długich namowach w końcu przekonałem ją.Wskoczyła mi na barana i mogliśmy iść dalej.
-Nie jest ci ciężko??-spytała po chwili.Ja zacząłem się śmiać
-Żartujesz sobie ja w ogóle nie czuję że mam cię na barana-powiedziałem i poczułem jej usta na moim policzku.Szedłem w stronę ławki  i wielkiego drzewa za nim  po chwili usiadłem na niej.
-Mogłeś powiedzieć że ciężko,a nie -powiedziała i usiadła koło mnie
-Ale mi nie było ciężko po prostu chciałem.A z resztą po co mam to mówić-powiedziałem widziałem zdziwioną minę Lily,ale nie reagowałem przysunąłem się do niej i już po chwili złączyłem nasze usta w pocałunek.To nie był taki zwykły pocałunek to było coś niesamowitego.Nie chciałem przerywać tej chwili,ale ten idiota najwyraźniej tak.W kieszeni zaczął wibrować mi telefon.Odsunąłem się od Lily było widać że nie była zadowolona,ale nie mogłem nie odebrać.Odszedłem kawałek,żeby swobodnie porozmawiać.
-Co robicie ??-spytał Hazza
-Dzięki tobie to już nic-powiedziałem lekko zirytowany-Co chcesz??
-Em już nic -powiedział i się rozłączył.Dziwne o co mogło mu chodzić.Spytam się w domu.Wracałem do miejsca gdzie zostawiłem Lily,ale jej nie było..Rozejrzałem się dokoła,ale nie widziałem jej.Przestraszyłem się może ktoś ją porwał,albo uciekła ode mnie bo już ma mnie  dość nie zdziwił bym się.Może jestem nachalny powinienem dać jej trochę swobody .Nagle dostałem w głowę z gałęzi. spojrzałem w górę i zobaczyłem uśmiechniętą Lily.Odetchnąłem z ulgą czyli nie ma mnie dość.
-Co ty tam robisz wariatko ??-spytałem rozbawiony
-Siedzę.A co zazdrościsz ??-spytała z cwanym uśmiechem
-Ażebyś wiedziała że zazdroszczę,ale drzewu że na nim siedzisz -powiedziałem na co ona wybuchła śmiechem
-Czy mogę do ciebie dołączyć ??-spytałem ona się lekko przesunęła dając mi znak że mogę.Chciałem wejść,ale mi to nie wychodziło Lily przy każdej mojej nie udanej próbie śmiała się jeszcze głośniej.Po wielu próbach w końcu się wdrapałem.Lily oparła głowę o moje ramię.
-Wiesz jak tęskniłem za tobą przez te 3 miesiące następnym razem zabiorę cię nawet do walizki żebyś tylko ze mną była -powiedziałem a ona wtuliła się we mnie-Jest ci zimno czy uważasz to za słodkie ??-spytałam cwaniacko się uśmiechając
-To i to -powiedziała i pocałowała mnie w policzek.Siedzieliśmy jeszcze tak chwile wtuleni w siebie.Było cudownie,ale oczywiście ktoś musiał przerwać tą chwilę.Spojrzałem na ekran i wyświetliło mi się imię Harry.Znowu pomyślałem.
-Co znowu ??-spytałem
-Kiedy wracacie ??
-Nie wiem a co???-spytałem,ale on jak poprzednio powiedział że nie ważne i się rozłączył.
-Lily wracamy ??-spytałem,ale nie usłyszałem odpowiedzi spojrzałem na nią,a ona już słodko spała.Nie dziwię się była już 2 w nocy samemu mi się chciało spać.Ale jak ja teraz zejdę no niby wysoko nie jest,ale zejść tak żeby nie obudzić Lily.Napisałem do Harry'ego. "Przyjedź do parku musisz mi pomóc bo Lily zasnęła a siedzę na drzewie z nią".Po chwili dostałem sms że za chwilę będzie.Po jakiś 5 minutach Harry już był w parku.
-Podaj mi ją-powiedział i wyciągnął ręce do góry.Poddałem delikatnie mu Lily.A sam zeskoczyłem jak ta puma z drzewa.
-Dobra daj mi ją -powiedziałem i chciałem zabrać jemu Lily
-Nie ja ją trzymam to zaniosę już! -powiedział trochę mnie wkurzył,ale nie chciałem robić awantur byłem wykończony.Lot samolotem nie jest taki przyjemny jak by się mogło spodziewać .Po nie całych 30 minutach byliśmy już w domu.
-Teraz ją oddaj!-powiedziałem stanowczo.
-Ok spokojnie nie denerwuj się tak.Sam po mnie dzwoniłeś a teraz  masz jakieś problem-powiedział a ja tylko zabrałem Lily od niego i udałem się do pokoju.O co  mu chodzi Lily jest teraz ze mną stracił swoją szanse.Przecież obiecał mi i chłopakom że zostawi ją w spokoju.Położyłem Lily na łóżku,a sam poszedłem do łazienki się umyć.Po nie całych 20 minutach położyłem się przy niej,a on momentalnie przytuliła się do mnie.Uśmiechnąłem się pod nosem,zamknąłem oczy i już po chwili spałem.

__________________________________________________
Hallo everyone!!! :D
Ludu boży !! :P
Czas na ogłoszenia parafialne !!! :))
No to zaczynamy.Super!!,że tak dużo osób czyta mojego bloga no nie wierzę już pond 10 000 wejść :D
Na prawdę zdziwiło mnie to,że pod rozdziałem 18 jest już 27 komentarzy i chyba ponad 20 
jest po angielsku !!!!!  I dopiero co zauważyłam że mojego bloga czytają też 
ludzie z innych państw :D
Niemcy Stany Zjednoczone Rosja Wielka Brytania Kanada Szwecja Indonezja
Austria,Francja.Irlandia
Nie to że się chwale,ale po prostu chciałam wam o tym powiedzieć 
Bo nie ukrywam że się bardzo cieszę :D
Mam nadzieje że jeszcze więcej osób będzie go czytała i komentowała.
A no właśnie!! :D
Ja was chwalę ostatnio że tyle komentarzy a pod ostatnim tylko 6 !! :((
Chyba znowu mam zrobić szantaż żebyście komentowali :D
Jeżeli pod następnym też będzie tak cienko to następny rozdział za 2 tygodnie !! :D
Jak boga kocham !!! :D
Natalia masz rozdział i mi tu nie umieraj !!! :P
Amen!! :**
Kocham was Pikaczuu :))






13 komentarzy:

  1. Normalnie skarbie teraz nie będe umierać, ale umrę jak następny rozdział będzie dopiero za dwa tygodnie :) Zobaczysz :P A co do rozdziału to genialny, ale Lily powinna być z Harrym... bardziej do niego pasuje :P Czekam jak zwykle na nexta z niecierpliwością kochana :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TAK POTWIERDZAM SWIETE SLOWA LILY POWINNA BYC Z HARRYM
      PS. ODDAWAJ MI LIASIA !! ZA DLUGO GO JUZ CZYMASZ BEYBE XD

      Usuń
  2. Super rozdział jak zawsze ;) szczęście ty moje x D życzę Ci dużo szczęścia w pisaniu kolejnych części i czekam na następny rozdział ;)
    Karolina ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. TY NIE SZANTARZUJ SZANTARZYSTY :* BO CI TAKIE PARANORMAL ACTIVITY WYPRAWIE ZE ZOBACZYSZ xD

    OdpowiedzUsuń
  4. ja to chce zeby Lili byla z Harrym proszeeeee no :*:* a rozdzial zajebisty czekam na naxta :*:* dodaj szzybko:*:*

    OdpowiedzUsuń
  5. tak tak ! my cb też kooooooooochamy ! ;) ale nie rób nam tego ! ;( nie chce rozdziału dopiero za 2 tyg. :'(

    OdpowiedzUsuń
  6. ja chce next next next next!!!!!!!!!! super rozdzial

    OdpowiedzUsuń
  7. Next, next, next proszę!!!!! codziennie wchodze i sprawdzam! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne zapraszam na mojego bloga http://ilovebookforever.blogspot.com/

    ps.zmieniłam nazw z patrcyja ramicka na tą

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest super ! Czekam na kolejny rozdział :))

    OdpowiedzUsuń
  10. jesteś niesamowita :) masz talent do pisania :D oczywiście ja też CZEKAM na następny :* i będę miała orgazm jak dodasz wcześniej niż za 2 tyg ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. masz talent do tego czekam na ciav dalszy :):*

    OdpowiedzUsuń
  12. SPAM
    Chcecie mieć zwiastun na swojego bloga? To nie takie trudne wystarczy tylko ,że zamówisz go tutaj!: http://zwiastuny-na-bloga.blogspot.com/
    robimy za darmo i szybko :)

    OdpowiedzUsuń